4. Dlaczego to zawsze mi się przytrafia?

Dlaczego to zawsze mi się przytrafia? Ilu z was zadaje sobie to pytanie regularnie?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, w jaki sposób Twoje myśli oddziaływują na otaczającą Ciebie rzeczywistość?

Czy zwróciłeś uwagę, że to w jaki sposób działasz, jak myślisz i co czujesz, zawsze jest równe procesom zachodzącym w Twoim organizmie, Twoim hormonom, reakcjom chemicznym, czy impulsom w obwodach elektrycznych?

Dlaczego to zawsze mi się przytrafia?

Przeciętny człowiek myśli od 60k-70k myśli dziennie, z czego aż 90% z nich to takie same myśli jak dzień wcześniej.

Doskonałego przykładu używa Dr Joe Dispenza na którego naukach oparty jest dzisiejszy materiał.

Jeśli Twój każdy dzień wygląda mniej więcej tak samo, czyli budzisz się codziennie o tej samej godzinie, wykonujesz te same schematyczne czynności, czyli niechętnie wyłączasz budzik, później sprawdzasz powiadomienia w telefonie, odpisujesz szybko na wiadomości, wstajesz tą samą nogą, bierzesz szybki prysznic, myjesz zęby, idziesz do kuchni, zaczynasz się spieszyć do pracy, więc jesz szybko śniadanie, pijesz z tego samego kubka, jedziesz do pracy tą samą drogą, spotykasz tych samych ludzi, którzy uruchamiają w tobie te same reakcje emocjonalne.

Z kolei, w pracy wykonujesz te same polecenia, później spieszysz się, żeby zjeść obiad, rozmawiasz na te same tematy, później spieszysz się żeby jak najszybciej skończyć pracę, spieszysz się żeby jak najszybciej być w domu, po drodze wchodzisz do tego samego sklepu, wkładasz do wózka te same produkty, które stoją w tym samym miejscu na tych samych półkach. Myślisz to samo, na widok tylko jednej otwartej kasy i sznurka ludzi czekających na swoją kolej. Spieszysz się do domu, bo masz marzenie, żeby być fit i chciałbyś jeszcze poćwiczyć, ale otwierając drzwi do mieszkania mówisz sobie, no dobra… jutro i rozkładasz się na kanapie i odpalając swój ulubiony serial, następnie spieszysz się żeby się umyć, pójść spać, żeby rano się obudzić i robić to samo kolejnego dnia.

Więc chodzisz w te same miejsca, mijasz tych samych ludzi, powielasz te same schematy,  myślisz to samo i czujesz to samo. I cały czas zastanawiasz się “dlaczego to zawsze mi się przytrafia?”

To w jaki sposób działasz, myślisz i co czujesz, zawsze jest równe procesom zachodzącym w Twoim organizmie

Powtórzę jeszcze raz, to w jaki sposób działasz, jak myślisz i co czujesz, zawsze jest równe procesom zachodzącym w Twoim organizmie, Twoim hormonom, reakcjom chemicznym, czy impulsom w obwodach elektrycznych.

Bo te same myśli prowadzą do tych samych wyborów, a te same wybory do tych samych zachowań i tak w kółko.

Więc może zgodzisz się, że jeśli chciałbyś stworzyć swoją nową własną rzeczywistość, musiałbyś zastanowić się nad tym w jaki sposób działasz, zacząć myśleć o tym i coś zmienić.

Bo jak mówił jeden z najlepszych trenerów osobistych w Polsce, którego z dumą mogę powiedzieć, że byłam uczniem – Marek Rożalski.

„Żeby coś w swoim życiu zmienić, trzeba coś w swoim życiu zmienić.”

Konieczność stania się kimś innym

A jest tak, że większość z nas chce stworzyć nową rzeczywistość będąc cały czas tą samą osobą. Konieczne jest stanie się kimś innym.  Należy zwrócić uwagę na te nieświadome schematyczne zachowania, które dawały Tobie zawsze te same rezultaty. 

Bo już wiesz, że nowe myśli mogą doprowadzić Ciebie do nowych wyborów, z kolei nowe wybory  do nowych zachowań, emocji, a w rezultacie do nowej rzeczywistości.  Jest to nic innego jak znanym wszystkim procesem ewolucji!

Moc myśli

Wiesz już moich z poprzednich materiałów jak ogromną moc mają nasze myśli [link], że samymi myślami jesteś w stanie wytworzyć w swoim organizmie emocje i uruchomić zestaw obwodów, jakby miało to miejsce w rzeczywistości.

Zostaliśmy nauczeni postrzegać rzeczywistość na zasadzie fizyczne doświadczenie – reakcja. 

I o tym mówi, Newtonowski model postrzegania rzeczywistości – o reakcji emocjonalnej na to co wydarzyło się fizycznie.

Z kolei kwantowy model postrzegania rzeczywistości wykracza poza zmysły. Uczy, że Twoje otoczenie jest rozszerzeniem naszego umysłu, czyli że zmiany wewnątrz nas pojawią się jako dowód w naszym życiu.

Kiedy staniesz się tego świadomy i zaczniesz wdrażać do swojego życia, wejdziesz w proces zmian i wtedy zobaczysz efekt, że to co tworzysz wewnątrz siebie, zostawia wyniki na zewnątrz. I jak uczy, Dr Joe Dispenza – epigenetyka mówi, że jest to możliwe.

Tworzenie nowej energii

Więc, jeśli potrafisz uruchomić takie obwody w swoim ciele, poczuć coś w sobie, cieszyć się czymś, czego jeszcze nie potrafisz doświadczyć zmysłami (czy to węchu, słuchu, dotyku, czy smaku) i stworzyć takie emocje, jakby dane zdarzenie miało już miejsce w rzeczywistości. To w tym momencie zaczynasz tworzyć nowe połączenia neuronalne, wytwarzać w sobie nowy chemiczny zestaw substancji, hormony tak jakby to już się wydarzyło w rzeczywistości,w ten sposób  sygnalizujesz nowe geny i zmieniasz swoje ciało.

Nie jestem ekspertem od fizyki kwantowej, nie potrafię podać wzoru, który wyjaśni to działanie, ale sprawdziłam to na sobie, sprawdziłam wśród moich przyjaciół, czytałam wiele publikacji i sama uczyłam się tego od najlepszych w swoim fachu, dzięki temu, wiem, że to działa. A co daje mi większą śmiałość do dzielenia tym z wami, że ma to swój zapis w badaniach naukowych i nie jest już tylko postrzegane jako czarna magia.

Wejście w proces zmian

Ale może się teraz zastanawiasz, o co chodzi w tym całym procesie zmian?

Chodzi o nie podejmowanie tych samych wyborów, które już wiesz, jakie dają rezultaty. To moment w którym formułujesz siebie, bo najtrudniejszym zadaniem jest, aby nie dokonywać wyborów z wczoraj.

A Kiedy już zdecydujesz się na wejście w proces, musisz być mega uważny, Twoje ciało przestanie otrzymywać dawne uczucia, do których zostało przyzwyczajone i zacznie wysyłać informacje do mózgu, tak jak podczas wychodzenia z uzależnień:  ‘zostaw to na jutro’, ‘no dobra, ostatni raz’, ‘i tak by mi się nie udało’.

Musisz być przygotowany na pojawienie się tych myśli. Będą się  starały Ciebie nawrócić z ustalonej przez ciebie nowej drogi, i jeśli dasz się im przekonać i za nimi podążysz, wrócisz do dawnych, starych wyborów, kręcąc się wciąż w tym samym schemacie.

Ale, Jeśli będziesz wystarczająco silny by się im oprzeć i pójść nową, świadomą drogą :  gratulacje, witaj w nowej rzeczywistości.

Pytanie

Pytanie na koniec: czy obudzisz się jutro rano i świadomie stworzysz swoją nową rzeczywistość? Czy polecisz według starego schematu jedynie marząc o zupełnie nowym, innym życiu?

Tak, wiem, że łatwo to się tak tylko mówi, ale bez obaw, nie zostawię was bez wiedzy w jaki sposób nad tym pracować.

Zapraszam was do subskrybcji mojego kanału, dzwoneczki, komentarze, obserwowanie na insta i fb. Jeśli się wam spodobało kciuki w górę.

Trzymajcie się ciepło, cześć